28 kwietnia br. chór naszego liceum miał okazję zaprezentować się przed niezwykłą publicznością. Chórzyści zostali zaproszeni do Przedszkola Miejskiego nr 13 w Mielcu, aby maluchy mogły poznać tajniki pracy chóru i jego kierownika.
Z racji wieku słuchaczy pojawiły się początkowo obawy czy chórzyści zdołają zainteresować ich swoim śpiewem. Pan Antoni Stańczyk starannie wybrał utwory, które chór miał wykonać przed przedszkolakami, a młodzieży pozostało ćwiczenie na próbach wskazanych melodii, aby wypaść jak najlepiej. Trzeba było popracować nad odpowiednią dynamiką i tempem, żeby mali słuchacze nie zanudzili się. Jak się później okazało, obawy związane z zainteresowaniem ze strony wyjątkowej publiki były niepotrzebne.
Pani dyrektor przedstawiła dzieciom chór i dyrygenta, po czym oddała głos chórzystom. Każdy utwór poprzedzała zapowiedź, aby dzieci wiedziały, co w danym momencie będzie śpiewane. Minikoncert rozpoczął się od „Nobody knows the troubles”, aby pokazać brzmienie chóru. Następnie dyrygent wytłumaczył dzieciom, do czego służy batuta i wybrał jedną dziewczynkę, aby przez chwilę pokierowała chórzystami. Kolejny utwór poprzedziła aria w wykonaniu Kasi Konefał. Po tym przyszła kolej na „Halleluja” w aranżacji Williama Boyce, a na koniec występu chórzyści razem z dziećmi zaśpiewali „Panie Janie”, kończąc prezentacją tej przyśpiewki w kanonie.
Z twarzy dzieci można było wyczytać, że bardzo chętnie słuchały śpiewu naszych chórzystów i podeszły do tego z zainteresowaniem, czego potwierdzeniem były gromkie brawa. Uśmiech, zdziwienie, podziw – takie emocje malowały się na ich twarzach. Być może ktoś z nich w przyszłości zainteresuje się muzyką poważną, a może będzie członkiem naszego chóru…
Relację przygotowała Anita Róg